pixabay.com Ktoś pilnuje twych myśli i snów co krok. Ktoś próbuje ulepić cię znów jak wosk. Ktoś być może już dawno cię wziął na cel.
pixabay.com Byliśmy dziś z klasą w zoo, pan prosił, by nie rozchodzić się. Niegrzecznych zaś przyrzekł pan powrzucać do klatki z lwem.
pixabay.com Zaklęta w marmur czekam na kolejną burzę, chłodny wiatr. Zaklęta w marmur czekam aż znów ktoś mnie zbudzi, cofnie czas.
pixabay.com Mięso, które kupiłem w nowym hipermarkecie, jest spreparowane, podstępnie położone na półki. Mięso, które kupiłem, od razu uległo zepsuciu.
pixabay.com A ten krzyczał: 'nie, nie, nie...' cały dzień! A ten krzyczał: 'nie, nie, nie...' cały dzień!
pixabay.com Falowanie i spadanie - Falowanie i spadania. Ruch, magnetyczny ruch, ściana przy ścianie!
pixabay.com Szła biedronka po zasłonkach, napotkała tam pająka. Cześć, pajączku mój kochany! Jakie masz na dzisiaj plany?
pixabay.com Me serce bije i tak na przekór dniom, gdy ciągle czuję twój gniew nade mną. Me serce bije i nie zatrzymasz go.
pixabay.com Odmierzyli jedną miarą nasz dzień, wyznaczyli czas na pracę i sen. Nie zostało pominięte już nic, tylko jakoś wciąż nie wiemy, jak żyć.
pixabay.com Uczciwa bieda, uczciwa bieda, nie ukradnie nic, nie sprzeda. Uczciwa bieda, uczciwa bieda - powiedz, ilu sam takich znasz?
pixabay.com Płynie miasto, a ja w nim tonę. Białe mury upadły i koniec. Brud dookoła i sam na ulicy, kiedy krzyczę, kiedy krzyczę!
pixabay.com Ten z przeciwka, co ma kota i rower, stał przy oknie nieruchomo jak skała. Pomyślałam: 'To dla ciebie ta rewia. Rusz się, przecież nie będę tak stała!'.
pixabay.com Nigdy nigdy się nie dowiesz, jak wielki to ptak. Bo w twym sercu gniazdo wije, wije wróbel.
pixabay.com Dla ciebie mógłbym zrobić wszystko - co zechcesz, powiedz tylko. Naprawdę na dużo mnie stać!
pixabay.com Będę podpalać się na placach stolic, skakać z wież kościelnych na anteny. Będę się głodzić aż do śmierci z głodu. Będę ofiary składać z ciała, kruszyć duszę.
pixabay.com Głodny tłum modlił się, bym spadł - każdy z nich chciał ściągnąć mnie w dół. Skrzydła me porozrywał wiatr, moje serce pękło na pół.