-Hmmm.. Spoko..chyba nie mam planów na ten termin- mówisz nie okazujując nadmiernie szczęścia (tylko sie uśmiechasz)
Rumienisz się i lekko muskasz plecami jego dłoń niepewna czy mu się to podoba. Wahasz się czy aby go nie wystraszysz tym gestem
Czekasz na jego reakcje ,jeżeli nie reaguje dajesz mu lekkiego całusa w policzek i odchodzisz bez słowa
Wbijasz wzrok w ziemie, czekasz przez chwilen aż coś powie. Jeżeli nic nie powie mówisz dobranoc i wchodzisz do domu
Wpatrujesz się w niego przez chwile po czym prawie nie widocznie machasz do niego ręką ,uśmiechasz się dość szeroko i odchodzisz
Jesteś oburzona, idziesz tam i łapiesz go za ramie całując w policzek i odciągacz na boo udając że jesteście w związku
Nie wiesz ci o tym myślec, przechodząc koło niego posyłasz mu wściekłe spojrzenie i potrącasz go tak że upadają mu książki które trzymał ,ale sie nie zatrzymujesz i idziesz dalej
Czujesz się urażona, stoisz i patrzysz bezczynnie. Kiedy cie widzi odwracasz wzrok i szybko odchodzisz
Wzdychasz i zaczynasz zbierać książki po czym w połowie sprzątania mówisz poirytowana "pomożesz czy nie?"
Jesteś wkurzona że wdał sie w bójkę, idziesz tam i dajesz obu facetom po twarzy po czym opieprz*rz ich i odchodzisz