Bogata pani Malinowska zgłasza na policję kradzież cennej biżuterii. Na miejscu śledczy nie znajdują śladów włamania, acz jedno z okien jest wybite, w mieszkaniu panuje totalny bałagan, a na podłodze pod oknem jest mnóstwo śladów stóp. Panią Malinowską oskarżono o oszustwo. Dlaczego?

Pierwszego dnia szkoły znaleziono martwego nauczyciela fizyki. Z grona czterech podejrzanych każdy przedstawił następujące alibi. Ogrodnik przycinał krzaki; matematyk sprawdzał klasówki napisane przez uczniów, nauczyciel WF grał w siatkówkę, a dyrektor szkoły spędzał czas w swoim biurze. Policja szybko wytypowała kłamcę. Kto nim był?

Pewien ekscentryk żył samotnie na obrzeżach miasta. Nigdy nie opuszczał na długo domu. W pewien ciepły, letni piątek listonosz zapukał do jego drzwi, ale bez efektu. Przez okno dostrzegł, że mężczyzna leży martwy w kałuży krwi. Policja znalazła na miejscu wtorkową gazetę, dwie butelki ciepłego i jedną butelkę zimnego mleka. Sprawcę aresztowano natychmiast. Jak policja go wytypowała?

Pewien seryjny morderca miał bardzo podstępne modus operandi. Swoim ofiarom proponował dwie pigułki: placebo i truciznę. Ofiary dokonywały wyboru, popijając tabletkę szklanką wody. Za każdym razem sam łykał pozostałą z dwóch pigułek, jednak to ofiary ginęły. Jak mordercy udawało się tak szczęśliwie unikać złego losu?

Paweł był naprawdę zszokowany, gdy pewnego mroźnego, zimowego dnia znalazł swojego przyjaciela martwego w jego własnym domu. Zadzwonił na policję i zeznał, że przechodził w pobliżu, postanowił więc zajrzeć. Dzwonił, pukał, ale bez efektu. Przez zamarznięte okno widział jednak świecące się wewnątrz światło. Chuchnął na szybę i spostrzegł martwego przyjaciela na podłodze. Paweł został aresztowany. Dlaczego?

Pewien zajmujący się pracą naukową chemik o nazwisku Roztocki został znaleziony martwy. Jedynym śladem była leżąca obok zwłok w laboratorium kartka z wypisanymi nazwami pierwiastków chemicznych: krypton, itr, krzem, argon. Policja wiedziała, że chemika odwiedziły tego dnia trzy osoby: żona, Krysia, siostrzeniec, Waldek, i przyjaciel, Janek. Podejrzana osoba trafiła do aresztu. Kto nią był?